Dziś Julia mnie zadziwiła, bo wczoraj poszła spać przed 20tą, a wstała dziś o 5 nad ranem, nakarmiłam ją i poszłyśmy dalej spać i ja wstałam pierwsza, a pózniej Julka, więc wyspałam się za wszystkie czasy ;-) Dziś miało być szczepienie, ale nie ma pediatry, ale idziemy w ten czwartek. Moja mama przyjechała do mnie z siostrą cioteczną, która przyjechała z zagranicy, posiedziałyśmy u mnie pózniej wyszłyśmy na pole i mama z kuzynką pojechały, a ja zostałam z Julką na polku, spacerek 2,5 godziny. M. w pracy od rana, co prawda ma wolne, ale poszedł malować gdzieś mieszkanie, zawsze to więcej pieniędzy, ale powinien w wolne odpocząć w domu.A jutro M. jedzie z moim bratem bo mój brat zdaje prawko [myślę, że zda] 3 mam kciuki za Niego. i oczywiście mnie M. zawozi do mamy i u mamy z Julią będziemy troszkę, chociaż nie będziemy same siedzieć. Ale dzisiaj pięknie na polku jest, zrobiłam pranie, po godzinie wyschło ;-) Julci rzeczy musiałam wyprać, a pózniej będę prasować ;x Notka będzie w czwartek po szczepieniu.
A tu macie 2 zdjęcia, robione telefonem ;p
A tu macie 2 zdjęcia, robione telefonem ;p
kuzynka z Julcią.
z kuzynką.
Pozdrawiam.
Faktycznie przespała sporo :) pamiętam że mała moich sąsiadów długo dawała popisy wokalne w nocy. Dobrze że jest ciepło, bo nie Musisz siedzieć z Julcią cały czas w domu :)
OdpowiedzUsuńMy mieliśmy dzisiaj szczepienie. Trzeba korzystać ze spacerków ile się da bo nie wiadomo ile czasu będzie jeszcze ładnie:) My narazie w domku bo Julitce przewiało oczko jak pojechała ze mną do szkoły i czekamy aż ziółka zaczną pomagać a i tak wciąż wieje u nas strasznie.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńojj teraz cudaczek bedzie slodko spal w nocy :-) ale i tak nie da ci pospac jak zabki beda szly :P
OdpowiedzUsuńNa wczasy nie bo do rodziny. Moja chrzesnica tam mieszka, miała roczek miesiąc temu ale dopiero mój M teraz ma urlop i możemy jechać na kilka dni do niej:)Na wczasy nie bo do rodziny. Moja chrzesnica tam mieszka, miała roczek miesiąc temu ale dopiero mój M teraz ma urlop i możemy jechać na kilka dni do niej:)
OdpowiedzUsuńhej :) przeniosłam się na oni-w-wielkim-miescie.blogspot.com bo mi dziś współlokator przez przypadek podpatrzył stronkę i wolałam zmienić adres :P
OdpowiedzUsuńOh jak ja wiele bym dala aby sie tak wyspac :) Super ze juz tak zaczyna powolusku przesypiac nocki :P Moj 2 latek to pobudka o 4 rano meczylam sie z nim dosc dosc teraz to obudzi sie i nie wiem ale glodny jest dam mu jesc i klade do wyrka ponownie bawi sie bawi az zasnie i spi do 7 mej 4 latek moj prawie ze wtedy spi u tatusia przechodzi jak 2 latek sie budzi i tez do 7 mej drzemie sobie i ja sie klade miedzy nimi i tak idzie po woli ale cos dzis taka jestem na bleeee ;/
OdpowiedzUsuńFajnie dziewczyny wygladacie :P
Fajnie, że kuzynka Was odwiedziła :-) zawsze to jakaś odskocznia od codzienności, wspólny spacerek, pewnie rozmowy na wiele tematów :-)
OdpowiedzUsuńFajnie, że Mała daje czasem Wam pospać ;)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki aby brat zdał :) a na pewno zda:)
OdpowiedzUsuńpogoda trzeba korzystać i szaleć na dworze:) :)bo u nas z tą pogodą nigdy nic nie wiadomo :)
ps gdzie kupiłaś wózek pytam bo razem z P jesteśmy tzn będziemy chrzestnymi i chcemy kupić wózek ...
No to super, że spędziłyście miło dzień ; ))
OdpowiedzUsuńTakie odwiedziny są bardzo miłe:)
OdpowiedzUsuń"Nasza szczęśliwa rodzinka"
OdpowiedzUsuńjaki masz adres bloga?
fajnie tak jak jest piekna pogoda i idzie pranie na dworze wysuszyc;))
OdpowiedzUsuńojejku, współczuje szczepienia... dacie radę :) całuje Was kobietki :) :*
OdpowiedzUsuń