Dziś Julia skończyła 4 tygodnie :) Dziś będziemy oglądać z Julką fajną komedię którą ściągnęłam :) przy karmieniu oczywiście będziemy oglądać ;p M. ma teraz 2 zmiany więc we dwójkę siedzimy w domku, dziś byłam załatwić rano sprawy, jutro też idę. Dobrze,że jutro M. ma wolne, nacieszymy się sobą we trójkę ;p ;] Mnie od 3 dni już gardło boli, chyba się troszkę przeziębiłam, ale mam nadzieje,że mi przejdzie.. bo chora nie chcę być tym bardziej,że Julie karmię i ogólnie nie chcę zarazić dziecka i M. Coraz mniej dni do chrztu, parę dni przed chrztem kupimy ubranko na chrzest Julii ;) ale ja to mam dylemat w co mam się ubrać.. nie wiem zobaczymy. Niedługo Julia wstanie bo śpi już 3 godzinkę prawie, więc na karmienie zaraz wstanie. A ja posprzątałam, poprasowałam więc teraz mogę sobie poleżeć razem z Nią jak wstanie ;) Na razie dałam sobie spokój z ćwiczeniami tym bardziej, że często chodzę na spacerki i ogólnie to cały czas jestem w ruchu, a poza tym jeszcze jest czas na ćwiczenia, na razie noszę pas i to mi wystarczy. Kończę bo Julia wstała.
tu macie fotki z dzisiejszego dnia i z poprzednich dni. K.C.M&J ;** Miłego dnia życzę wszystkim ;)
Pozdrawiamy ;*
Ostatnie zdjęcie jest najlepsze z tych wszystkich. Takie słodkie i urocze! ;-)
OdpowiedzUsuńsliczna no i duza juz dziewczyna! slodziak!tina
OdpowiedzUsuńJeju to już 4 tygodnie ! Tak się dłużyła końcówka, a tu już tyle minęło. Mi narazie wciąż leci, bo jak nie wizyty to ktg także nie mamy źle ;-) W sumie za tydzień możemy już na legala rodzić ;-) W sumie fajnie by było.
OdpowiedzUsuńJulia jest śliczna. I jaka podobna do M. ;-)
Dziecko sie uodparnia w ten sposob - takze karmiąc piersią kiedy jestes przeziebiona dajesz male przeciwciala ktore uodporniaja ja takze spokojnie:)
OdpowiedzUsuńSłodka maleńka :-)
OdpowiedzUsuńA w czasie przeziębienia możesz śmiało karmić Julka się uodporni bo dostaje przeciwciała ;-) więc bez obaw :-)
Agnieszka z Zuzią
Jejku jaka ona jest śliczna!! :* I jakie ma kochane oczka =)
OdpowiedzUsuńAle maleńka :-) Karm ją i się nie martw, dajesz jej przeciwciała więc będzie odporniejsza :-) Z ćwiczeniami naprawdę nie ma co przesadzać zwłaszcza że 5 kilo to żadna nadwaga. Zapewne to co tak widać na fotkach to nie żaden tłuszcz tylko rozciągnięta skóra :-) Daj sobie czas :-) Ja po cc zaczęłam ćwiczyć dopiero po 6 mc a i tak bolała mnie blizna kiedy zrobiłam więcej brzuszków więc robiłam niewiele... Z upływem czasu coraz więcej :-)
OdpowiedzUsuńna początek dziękujemy za miły komentarz,i Nicolka też dziękuje za piękne słowa,zawsze jej mówie że to od ciotki Agaty:)twoja mała rośnie z dnia na dzień,pięknieje w oczach,czrnulka mała,to po tobie chyba,super to ostatnie zdjecie wyszło:):)tak paluszka pokazała fajnie,zreszta wszystkie zdjeciA piękne bo dzieciaki są tak fotogeniczne jak nikt inny,no to zapraszamy na spacerek i czekamy na spotkanie,pozdrawiamy:********
OdpowiedzUsuń..........((`'-"``""-'`))
............)....-....-....(
.........../..(o._.o)_._\
...........\....(.0.)..._./
..........._'-._'='_..--'.._
....../`;#'#'#.-.#'#'#;`\
......\_))......'#'.......((_/
........#.....................#
.........'#.................#'
........../.'#...........#'.\
........._\..\'#.....#'./../_
......(((___)...'#'...(___)))
*******POZDRAWIAM*******
Ale macie piękną córeczkę ;)
OdpowiedzUsuńRośnie wam z dnia na dzień ;)
córcia wam rośnie jak na drożdżach :-)
OdpowiedzUsuńmiło spędzonego czasu we troje! :-)
z-wiara-w-milosc
Tak, 2 rodziłam przez cc przecież :-) Nie mam płaskiego brzucha ale to już chyba sprawa genów bo nigdy nie miałam, a był czas że byłam baaardzo szczupła :-)Teraz miałabym taki jak przed ciążami ale się spasłam i mi odstaje troszkę, ale w sumie tragedii nie ma. Ja smarowałam tylko balsamem tak jak siebie całą i brzuszek wrócił do normy. Trzeba wziąć poprawkę na to, że ta skóra rozciągała się ładnych kilka miesięcy i potrzebuje czasu żeby wrócić do porządku, kremy czy te pasy i ćwiczenia mogą wspomóc ale wszystkiego nie zrobią i czas potrzebny :-) Są fajne ćwiczenia ułożone przez położne dla kobiet po cc z uwzględnieniem czasu od operacji, może poszukaj w necie :-)
OdpowiedzUsuńAle ona szybciutko rośnie :) cudownie patrzy się na takie małe cudo :)
OdpowiedzUsuńCzas przy takim bejbi biegnie szybko i zanim sie obejrzysz bedzie juz duza :)
OdpowiedzUsuńZapraszam :) Wielki powrot:)
A Ona coraz większa :) Śliczniutka jest ;))
OdpowiedzUsuńhttp://cudownan.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńjesteśmy tam gdzie ty ale to tak zeby zobaczyc jak sie spawuje blogspot.paaa