poniedziałek, 11 lipca 2011

Herbatka ziołowa dla matek karmiących wspomagająca laktację.

Dziś zakupiłam właśnie tą herbatkę i smakuje mi bardzo, będę pić 3x dziennie.

Wskazania:
Herbatka ziołowa wspomagająca laktację dla matek karmiących została specjalnie skomponowana z bardzo starannie dobranych i przebadanych ziół, tradycyjnie stosowanych w celu pobudzania wydzielania mleka w okresie karmienia piersią.

Działanie:
Substancje zawarte w ziołach przechodzą do mleka matek karmiących i poprzez właściwości wiatropędne wpływają korzystnie na procesy trawienia u niemowląt, przeciwdziałając wzdęciom i kolkom jelitowym.

Dawkowanie/Sposób użycia:
1 saszetkę umieścić w szklance i zalać wrzącą wodą. Zaparzać pod przykryciem przez 15 - 20 minut. Pić 3-4 szklanki naparu dziennie.

Skład:
Owoc anyżu, liść melisy, owoc kopru włoskiego, kwiatostan lipy.


Co sądzicie o takich herbatkach ?

9 komentarzy:

  1. o jakie zmiany:):)
    jeszcze musicie dodać sobie zdjecie we trójkę!!!!!
    wiesz ja herbatki to jedynie ,,saga';;heheheheh bo nie karmie piersią:P:P:P:P
    byłam u mamy po lokówke,i dlatego ci puszczalam sygnala bo myslalm ze jestes u niej,pozdrawiamy:)

    OdpowiedzUsuń
  2. aha a możesz to Baśka zmienic na Mama Nicolki????
    jakos tak sie przyzwyczaiłam!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja nie piłam, ale na pewno nie zaszkodzi :-) Z resztą nie tylko na laktację będzie dobra, koper na wzdęcia, melisa na uspokojenie... :-) Fajna mieszanka, sama bym się napiła :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też kupiłam sobie podobną herbatkę ale czytałam, że najlepsza na laktację jest zwykła woda i matka karmiąca powinna pić 16 szklanek dziennie. To strasznie dużo ale jak trzeba to trzeba.
    Przyszła mama

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałam pozytywne opinie na temat takich herbat, więc pewnie i sama spróbuje po porodzie ;-) Chciałabym jak najdłużej karmić piersią, bo to same plusy dla dziecka chociaż dla mamy też ;-)

    Śliczne zmiany na blogu ! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja przez kilka dni piłam ale z hippa i też była niezła.kochana jest Julia moja mała też dostała skazy białkowej ale dobrze że Twojej córci schodzi:)Ja przez kilka dni piłam ale z hippa i też była niezła.kochana jest Julia moja mała też dostała skazy białkowej ale dobrze że Twojej córci schodzi:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piję Hipp - pomagała na początku - teraz jakby mniej. Na laktację mi pomaga 5l wody na dobę ;) jak mam mniej mleczka to się tak "dopajam" i się samo robi :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja mam problem w drugą stronę - za dużo pokarmu! Jak Mały zacznie ssać, to z obu piersi dosłownie leci mi ciurkiem, jak z fontanny! Jedną pije, a pod drugą muszę kubek podkładać :P
    A jak zdarzy się, że np. 2-3 godziny nie pije, to obie zaczynają tryskać mlekiem.. I żadnych herbatek nie piję! Tylko ok. litra wody mineralnej i dwa kubki herbaty dziennie..
    Ale wole mieć za dużo, niż za mało (:
    W Twoim wypadku wydaje mi się, że herbatka na pewno nie zaszkodzi, a pewnie pomoże! :**
    Julka jest cudowna! :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudne zdjecia w n. nizej sliczna ta Wasza Julcia:) a mamusia kwitnie:)
    a gdzie zdj. calej 3ki byly/beda ?:)
    tcwsm

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KOMENTARZ I ZAPRASZAM PONOWNIE ♥