niedziela, 16 października 2011

2 kreseczki ;-)

To już rok ! Rok temu o godzinie 6 rano zrobiłam test ;-) pamiętam jak dziś w kuchni  przed M. pracą razem sprawdzaliśmy wynik pozytywne, te magiczne 2 kreseczki, pamiętam jaka byłam szczęśliwa, nie mogłam w to uwierzyć, łzy leciały ze szczęścia, pamiętam jak się bałam spojrzeć na test bo bałam się, że będzie negatywny, a tu taka niespodzianka ;-) a dziś Julcia będzie mieć prawie 5 miesięcy ;-*  czas pędzi strasznie szybko, widać to po dzieciach najbardziej :-) Kocham Cię M & J najbardziej na świecie Moje Skarby =*


Pozdrawiam ;*

33 komentarze:

  1. A test zatrzymałaś na pamiątkę czy wyrzuciłaś ?? :))

    OdpowiedzUsuń
  2. niby dwie kreski a takie wielkie szczęście :) ja jak teraz robiłam to aż 4 bo nie wierzyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A już myślałam, że drugie szczęście w drodze. Aż się przeraziłam :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Czas leci tak szybko;) Mam nadzieję, że też w końcu doczekam się dwóch kreseczek!:)

    Mogłabym prosić o adres Twojego starego bloga?:> Poczytałabym sobie wcześniejsze notki;)

    :*

    OdpowiedzUsuń
  5. A już myślałam, że Jula będzie miała rodzeństwo :D

    OdpowiedzUsuń
  6. To jakoś późno zrobiłeś test. U mnie 5 listopada minie rok od pozytywnego testu a Zosia jutro kończy 3 miesiące! A 23 października minie rok od poczęcia :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Haha widzę że nie tylko ja w pierwszej chwili pomyślałam, że znowu jesteś w ciąży :-) Z drugiej strony mała różnica wieku u dzieci to duży plus ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też pomyślałam w pierwszej chwili, że Julcia będzie miała rodzeństwo :D Również pamiętam mój pierwszy POZYTYWNY test ciążowy, chociaż było to już prawie 7 lat temu :)) ale mam go do dziś... A tych emocji nigdy nie zapomnę ;)) Całuski

    OdpowiedzUsuń
  9. PS. Wyprowadziłam się :p Teraz jestem pod adresem www.halari.wordpress.com ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Czas strasznie szybko płynie, jeszcze niedawno właśnie czytałam Twojego posta że jesteś w ciąży a tu Malutka już taka duża :)
    heh na początku też myślałam że Julka będzie miała rodzeństwo ;)
    widziałam kiedyś wpis że straciłaś adresy: oni-w-wielkim-miescie.blogspot.com

    Anja :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja do tej pory posiadam swój test i na pewno nie wyrzucę :) Sentyment i pamiątka :)

    Tak jak większość komentujących myślałam,że Julcia będzie miała rodzeństwo ;P
    Hehe ;]

    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja też pamiętam jak "dawno" temu zrobiłam test ciążowy i poszliśmy z Łukaszem na lody świętować dzidziusia:D

    OdpowiedzUsuń
  13. WOW ale ten czas zleciał. Pamiętam jak o tym pisałaś... Jak się denerwowałaś jaki wynika a potem ta radość :) Rany to już rok... :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja też myslałam, że Julka będzie mieć rodzeństwo :D
    Dobrze słyszeć, że ktoś jest tak szczęśliwy z powodu dwóch kreseczek na teście.
    Całuję :*

    OdpowiedzUsuń
  15. Najlepszy na jakim pisałam ;p Wszystko za darmo a można tam takie cuda robić że szok :-) Narazie się rozgaszczam :-) Ale myślę że czasem może i jakieś zdjątko wkleję ;-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo dobrze to napisałaś. Po dzieciach najbardziej widać... jak czas leci a my sami się starzejemy :P :)
    Dużo szczęścia na każdy kolejny wspólny dzień, pozdrawiam ciepło! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  17. ...a ja myślałam, że Ty znów jesteś w ciąży patrząc na tytuł notki. Późno robiłaś test. My ujrzeliśmy kreseczki 24 listopada, a Igor ma 2,5 miesiąca, więc chyba późno się dowiedziałaś o ciąży ? ;>
    To fakt, że cudownie jest zobaczyć te dwie kreseczki, cudownie jest być w ciąży ;-)


    PS. Daleko mieszkacie od ul. Ofiar Katynia ? ;P

    bo-sie-kochamy@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  18. A wydaję się, że to było bardzo niedawno temu.. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. A juz chcialam gratulowac po tytule ehhheehe

    Aj wiem co to za radosc :) buziaki kochana

    OdpowiedzUsuń
  20. Haha raczej jest nie dla Ciebie, bo jeśli chodzi o wygląd to szału nie ma ;-) Ale ma genialne opcje jeśli chodzi o zabezpieczenia, normalnie wszystko sobie można zahasłować, nawet pojedyncze notki. Widzę, że Ty nie używasz kategorii ale ja np. lubię. Tutaj można jedną notkę przypisać do kilku kategorii. To jest super, bo np. jak napiszę w jednym o dzieciach, i testach np kosmetyków to jedną notkę przypisuje do 2 kategorii, i jak potem chcę czytać testy kosmetyków to sobie znajdę ;p No i takie tam smaczki ;-)

    OdpowiedzUsuń
  21. A już myślałam, że kolejne dwie kreski;) Tak dawno to było, a teraz masz już Julcie przy sobie;)

    OdpowiedzUsuń
  22. zapraszam serdecznie do siebie na bloga o szyciu;) http://myslezedamrade.blogspot.com/ pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  23. noo moja droga, wspaniale :)
    życzę Ci następnego takiego doświadczenia za jakiś czas :)
    ja żyje. nie mam komputera, wiec nic nie piszę. ale żyje :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo proszę o głos tutaj http://www.bebiko.pl/home/konkurs/galeria-jak-zwracasz-sie-do-swojego-dziecka/#galeria/okreslenie/5606
    i tu http://www.osiedlelg.pl/mieszkanie/malw505-laura Będę bardzo wdzięczna. Pozdrawiam;*

    OdpowiedzUsuń
  25. miło tak powspominać (pewnie;-)) :-))))

    OdpowiedzUsuń
  26. ;) myślałam, zę kolejny dzidziuś w drodze.

    OdpowiedzUsuń
  27. Kochana to na pewno piękne uczucie zobaczyć 2 kreseczki. Mam nadzieję, że i ja kiedyś je ujrzę. Ale póki co cieszę się, że u was wszystko dobrze, a Julcia rośnie jak na drożdżach.Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  28. Oj tak, czas leci ;p No nic, gratuluję ;* Pozdrawiam ;);* www.kinga-i-robert.blog4u.pl

    OdpowiedzUsuń
  29. Pierwsze wrażenie myślałam,że kolejna Dzidzia ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. A właśnie, nie myślicie czasem o kolejnym potomku? :-)

    OdpowiedzUsuń
  31. a ja testu nie mam,dla mnie to blee...jakos tak zrobiłam i odrazu do kosza,ja niewiem co wy baby macie z tymi testami najwazniejsze jest dziecko,moim zdaniem.oby Julka rosła zdrowa i mądra,pozdrawiamy i czasem zaglądamy

    OdpowiedzUsuń
  32. To Moja Milenka krzyczy jak się ubiera kombinezon( jak jest bardzo zimno) ale jak kurtke czy spodnie to nie :)
    No a z czapką różnie bywa jak się nie zorientuje to jest ok :D

    OdpowiedzUsuń
  33. czas szybko leci.. takie chwile jak zrobienie testu ciazowego, ulotne, a jak bardzo je pamietamy;))

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KOMENTARZ I ZAPRASZAM PONOWNIE ♥