poniedziałek, 25 października 2010

I love you so much.!

Dziś w pracy było nawet,
już się nie doczekam aż skończę ten staż,
jeszcze równe 3 miesiące musze wytrzymać!
nadal wykorzystują..:(
kręgosłup zaczyna mnie boleć i głowa,
ogólnie to brzuszek pomału rośnie :))
W tym tygodniu idę na badania,
a po 15tym gin powiedział,że zrobi USG.
Już się nie mogę doczekać,
M. nie pali, rzucił, ale nie wiem na jak długo..
boje się,że znów zacznie palić, ale nie powinien,
zimno na polu, szaro i ponuro,
w listopadzie jak dostanę wypłate kupuję jakąś ciepłą kurtałkę.
Ogolnie pasuje mi ten płaszcz co mam,ale w zimie będzie mi zimno,
dobry na ciąże ten płaszcz jest, przydał mi się :))
Kochani jak zrobię badania to napiszę co i jak.
Dziś krótko, bo jestem zmęczona nieco..


Smutna piosenka o nienarodzonym maleństwie :( Ja wiele razy przy tym płakałam;( jak ludzie mogą tak postępować..


KLIK

Ty byłaś piękną dziewczyną
A on był pięknym chłopakiem
Ja niepotrzebną kruszyną
Rzuconym w złe gniazdo ptakiem
Ty miałaś włosy z obrączek
Jego trzymałaś za ręce
Moich nie chciałaś rączek
Nie trzeba ci było więcej
Dziś miałabym 16 lat
Tyle, co ty wtedy mamo
Dziś cieszyłby mnie ten świat
I przeżyłabym to samo
Mamo,
nie chciałam umierać,
Dlaczego mnie nie kochałaś?
Nie miałaś prawa mi życia odbierać,
Chociaż mi je dałaś
Mamo, mamusiu
Dzieci się boją zastrzyków
Cyganek i kominiarzy


Ja bardzo się boję śmietników
Tam leżą szczątki mej twarzy
Dzieci chcą tulić lalki
Ja do ziemi tulę się z lękiem
Ktoś wrzucił do umywalki
Moje ciało ciepłe i miękkie
Myślisz masz aniołka w niebie,
Chociaż go nie ochrzciłaś
On nie modli się za ciebie
Ty na to nie zasłużyłaś...


DOPISANE 29.10.2010

Dodałam do linek zdjęcia mojego brzuszka.
Szybko rośnie :))
zdjęcia robione telefonem więc nie są rewelacyjne,
ale następne zrobię aparatem.
Nie wymiotuję wcale, na szczęście :))

P.S. Od początku nie mam wymiotów i myślę,

że już tak zostanie :)





PozdrawiaMY ;*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

DZIĘKUJĘ ZA KOMENTARZ I ZAPRASZAM PONOWNIE ♥