Dzisiaj kończę 24 lata, już od roku nie wołają ode mnie dowodu z czego się bardzo cieszę, widać wydoroślałam ;p i już nie wyglądam jak nastolatka ;-)
Pierwszy raz spędzam urodziny jako mama, bardzo fajne uczucie ;-) ;*
Szkoda, że pogoda nie dopisała, no ale nie ma co narzekać.... ;-)
Trzeba się cieszyć, ale z czego? że człowiek się starzeje ? ;p
Sto latek!!;*
OdpowiedzUsuńCiesz sie z prezentów :))
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin:). Jesteśmy z tego samego wieku i też w kwietniu obchodziłam swoje urodziny pierwsze jako mama:).
OdpowiedzUsuńWidocznie doroślej wyglądasz skoro nie wołają dowodu:D, ode mnie tez jakies 2 lata temu jeszcze wołali hehe, z jednej strony to mnie cieszyło, bo wiedziałam ze wyglądam młodo i na starość może nie bede wyglądać na lata które bedę miała w rzeczywistości, ale z drugiej strony mnie denerwowało, bo ile można pokazywac tej samej osobie dowód;/
100 lat ;*
100 lat kochana i spelnienia marzen :* sciska i cmokam :*
OdpowiedzUsuńNajlepszego.!
OdpowiedzUsuńW sobotę, w hipermarkecie M. został poproszony o dowód (22 lata, 190 wzrostu, kluczyki od samochodu w ręce ;p) - nigdy go chyba jeszcze nie zapytali (nawet jak nie miał), a tu proszę ;p Młodnieje.
Ciekawe kiedy mnie przestaną pytać.
Jeszcze raz wszystkiego najlepszego!
wszystkiego najlepszego!!! :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego:*
OdpowiedzUsuńJa swoje miałam w kwietniu, ale troszkę więcej skończyłam hehe
Spełnienia marzeń! :*
OdpowiedzUsuń100 latek!!!!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego :)
OdpowiedzUsuńwszystkiego najfajniejszego:)
OdpowiedzUsuń100 lat!
OdpowiedzUsuń100lat :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego!!:)
OdpowiedzUsuńSto Lat!!
OdpowiedzUsuń