poniedziałek, 5 sierpnia 2013

Nocnikowanie dalsza część..

Co godzinkę Julkę sadzam na nocnik, może siedzieć godzinami, ale co z tego jak nic nie zrobi.
Dziś 3x majteczki już zmieniałam, nie chce wołać na nocnik i już! :/
Dzisiaj zaryzykowałam i na spacer poszłyśmy bez pampersa, pytałam co jakiś czas czy chce siusiu, pokazałam że można na polku zrobić ale nie chciała. Dziś tylko 1 pampers został użyty, do spania teraz jej założyłam pampersa, jak wstanie to na nocnik posadzę, ale wątpię czy zrobi, ale tak to jak siedzimy dzisiaj w domu to w majteczkach będzie chodzić. Trzeba cierpliwości wiem, ale ile można tłumaczyć, już brak mi sił. Mam nadzieje, ze stanie się cud i do końca miesiąca jakoś się nauczy wołać że chce siku i kupkę, bo najlepiej w lecie jest oduczać dziecko od pampersów.

Na koniec dzisiejsze  foty Juleczki. ;]

  







6 komentarzy:

  1. Cierpliwości ;). Dziecko samo uzna kiedy jest odpowiedni moment :)
    Zuzia sama z dnia na dzień powiedziała że pampersa nie chce ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dokladnie, cierpliwosci:) predzej czy pozniej dojdzie do tego. Najwazniejsze to nie naciskac. U nas tak bylo ze smoczkiem, z dnia na dzien odrzucil jakos kolo 4 miesiaca zycia i od tamtej pory nie mial w buzi smoczka. Moze to nie za dobrze ale nie zmusze go.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cierpliwosci :-) . Sama uzna ze juz czas :-* . POWODZENIA !

    OdpowiedzUsuń
  4. Dacie radę!:)
    widzę,że Julka smoczusia jeszcze ma :))
    moja jakoś się oduczyła przed dwoma latkami :)

    OdpowiedzUsuń
  5. cierpliwości :D tłumacz i namawiaj ale i bez przesady :) i tak macie juz duzy sukces bo wogole usiadzie na nocnik :) niektore dzieci nawet tego sie "boja" :)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie stresuj się maleńka fajne foteczki masz ;)śliczną masz tą córeczkę nie przejmuj się dasz rade jesteś silna kobieta ;)) ;*

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KOMENTARZ I ZAPRASZAM PONOWNIE ♥