środa, 11 września 2013

Koniec spania w dzień?

Wczoraj Julcia mi nie chciała wcale zasnąć w dzień i dzisiaj też nie!
Jak nie śpi to jest marudna i jak tu przetrwać cały dzień?
Nie wiem czego nie chce spać, mam nadzieję, że to wróci do normy, bo z marudnym dzieckiem to trzeba mieć anielską cierpliwość a ja jej niesteyty nie mam :/ Nie wiem może dzisiaj zaśnie. Ja to się dzisiaj w nocy nie wyspałam bo musiałam co jakiś czas w nocy wstawać podawać Julii smoczka bo wyrzucała na podłogę w nocy, może jej sam spadał jak wypluwała nie wiem, ale to kilka razy,  w dzień też wyrzuca go na ziemie, może już nie chce smoka? a jak z usypianie wieczorem? bez smoczka ani rusz..
U Nas bunt dwulatka dalej trwa i nie wiem ile to jeszcze tak będzie, czasami aż wytrzymać nie można.
Już sobie dzisiaj wyobrażam jaki będzie dzień :/ :(
Wiem, że narzekam, ale trzeba czasem ponarzekać.

EDIT: 14:22
Nie usnęła..
dziś miała Julcia pierwszy raz podcięte włoski ;-)
+ od kilku dni nauczyła się mówić "Zosia" imię swojej babci ;]
Julcia teraz oglądając baje na nocniku zrobiła siku :))))))) i nocnik przyniosła do mnie do pokoju by mi pokazać, że zrobiła :) mądra dziewczynka. ;*

Pozdrawiam.


10 komentarzy:

  1. może i czas odstawić smoka? ja nie pamiętam już co to smoczek, mały w 4 miesiącu życia jakoś sam z siebie zrezygnowal ze smoka. my powoli sie przestawiamy na jedna drzemkę w dzień, dotąd były dwie. ale też łato nie jest. trzeba być cierpliwym, na wszystko przyjdzie czas. mój np nie chce sam sobie trzymać butelki, gdzie inne dzieci w jego wieku już dawno to umiały, ale nie przejmuję się, staram się go powolutku uczyć i po prostu czekam na moment, kiedy sam zechce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie jest takie łątwe, nie chcę jej zabirać smoczka,bo by było zle, by była nieszczęśliwa, by nie mogła zasnąć, ona kocha tego smoczusia, ale myślę, że sama odrzuci z czasem ;]]

      Usuń
  2. Niestety przyszedł czas widocznie na nie spanie w dzień, przecież nie będzie spać do 18 roku życia w dzień :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślałam, że do 2,5 roku hehe już niedużo by jej brakowało ;p

      Usuń
  3. Może to przejściowe. Nam się też kilka dni trafiło bezdrzemkowych, ale rytuały mają swoją moc i na szczęście wszystko wróciło do normy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo mądra dziewczynka:)) brawoo

    OdpowiedzUsuń
  5. Moje siostry to jednak były aniołki. :P Nie pamiętam zbytnio, żeby w nocy coś "odwalały". :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Moja jak nie zaśnie w dzień to w cholerę marudzi. Rozumiem Cię doskonale. Może to chwilowy okres?

    OdpowiedzUsuń
  7. oczywiście obserwuję,pozdr i dzięki
    śliczną masz córunie :) przesłodka

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KOMENTARZ I ZAPRASZAM PONOWNIE ♥