wtorek, 24 maja 2011

1 dzień do porodu.

Natajka chciała fotki wózeczka żeby wstawić więc wstawię ;) Został tylko 1 dzień ;* do jutra jak nie urodzę to idę do szpitala na ktg i na badania rano ;)) M. ze mną ;] dowiemy się co z naszą dzidzią ;));**  wczoraj miałam skurcze, dziś też, ale jak zwykle mijają... na razie nie robię sobie nadziei, jak już koniec skurczy to mówię dziś do małej "na tylko tyle Cię stać" ? heh a M. śmieje się, że sobie tak gadam z Nią  ;)) Mam od wczoraj wewnętrzny spokój w sobie, już się o nic nie martwię i nie myślę o porodzie bo to chyba opóznia poród, to myślenie chyba.. w domu zajmuje się czym popadnie byle nie myśleć tak często jak myślę. ;p  Wczorajsza rocznica z M. spędzona w domku ;)) ;* ach Kocham Cię Ty mój przystojniaku ;**  dziś jestem cierpliwa, i obym jak najdłużej tą cierpliwość miała ;):) Dziś 39tc 3d ciąży, jutro zaczynamy 40 tc, nie pomyślałabym, że dotrwam do 40 tygodnia... do końca,.. ;)) a co u mnie? czuje się bardzo dobrze, mogłabym nawet biegać, nie wiem dla innych końcówka ciąży jest najgorsza, a ja przez całą ciąże czuję się dobrze, tylko te skurcze.. ale już się do bólu przyzwyczaiłam, bo muszę się przyzwyczajać, a jak mam skurcze tak mocne że siąść nie mogę to cieszę się bo wiem, że coś sie dzieje lub zaczyna dziać. :) Od wczoraj mam biegunkę..  ale daję radę. ;p
A dziś jakiś spacerek z M. pod wieczór, bo teraz nie chcę wychodzić bo za gorąco. Kurcze szkoda trochę, że mała tak zwleka, bo mojemu M. kończy się urlop.. ale damy radę. Myślę, że do końca tygodnia powinna wyjść z tego brzuszka, wiem że jej dobrze, ale trzeba kiedyś w końcu wyjść ;]] 
A tutaj fotki z wczoraj brzuszka mojego i wózeczek.













+ nosidełko, które włożyłam do wózeczka.
Pozdrawiam;*

5 komentarzy:

  1. Mała płata Ci figle, niedobra Julka! ; ))
    Do końca tygodnia na pewno urodzisz, chociaż ja jestem przykładem, że można urodzić duuuużo po terminie. Wózek faktycznie dużo lepiej wygląda na tych Twoich zdjęciach - wyraźny i w ogóle. Fiolet i róż króluje. Teraz Julcia może już przychodzić na świat. Tulę :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana poród już tuż tuż.czytałam że niektóre kobiety tuż przed porodem wewnętrznie są aż dziwnie spokojne a i biegunka oznacza oczyszczanie sie organizmu także nie chce Cię nakręcać..zobaczymy jutro:) brzusio uroczy, fajnie że wózek już jest, zdążyliście ze wszystkim teraz jeszcze Julia musi sie zdecydować:)

    OdpowiedzUsuń
  3. No no już by się urodzić chcieć mogła noooo :) Niedobra :)

    Pozdrawiam ;**

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczny ten wózek :) Cuuuuuuuudowny wręcz :)

    OdpowiedzUsuń
  5. To i tak fajnie, że tak powiedzmy w miarę "lekko" znosisz tą końcówkę... Oby poród też był taki lekki i przyjemny :-P Wózio zarąbisty!!! Super kolorki i wzór, a brzusio tak ogromniasty, że aż się prosi aby Szkrabek w końcu wykluł się :-)

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KOMENTARZ I ZAPRASZAM PONOWNIE ♥