19 dni ;]]

Właśnie skończyłam wieszać pranie ;) ciuszki małej, pościel, itd ale się  uśmiechałam wieszając takie maleńkie rzeczy, musiałam lecieć do sklepu po paczkę spinaczy bo zabrakło ;p  już niektóre prawie suche ciuszki i biorę się za prasowanko i wszystko gotowe będzie, wczoraj wypróbowałam nowe żelazko, M. kupił TAKIE  jeszcze mój kolorek, świetnie się prasuje. A w przyszłym tygodniu zamawiamy już wózeczek, może i pózno to wszystko, ale wiem,że zdążymy, dziś już ciuszki małej będą gotowe z łóżeczkiem, więc pozostanie tylko czekać na wózeczek i na Malutką Juleczkę ;** M. na działce, już wszystko posadzone więc mała będzie miała wszystko świeże z działeczki i ogólnie będziemy mieli gdzie wypoczywać ;p altankę nową robi M. tylko ta starą właśnie dziś kończą burzyć, ach ale będzie super ;]] Dobrze, M mówił,że ze wszystkim zdążymy, a ja tak się bałam, że nie zdążę torby nawet spakować do szpitala, a wczoraj dopiero ją spakowałam i jakoś zdążyłam. Jeszcze tylko konto muszę sobie doładować i musimy aparat kupić i tyle z rzeczy do szpitala ;]] Jejku jak sobie pomyślę,że za parę tygodni będzie mi brakować dużego brzusia to aż coś mi się robi. Ale za to będę mieć córeczkę przy sobie, będę mogła spać normalnie ;]]  Życie jest cudowne, z M. mi się cudownie układa, nie kłócimy się, dba o mnie i o to żebym wszystko miała. Jestem szczęśliwa!! Kocham Go! ;** We Dwoje: 1444 dni.! Wiecie co jakoś nie czuje tego proszku Lovela, pachnie chyba tak naturalnie, ale dobry jest, jestem zadowolona, że go kupiliśmy i przy tym proszku zostajemy. Ktoś ma tel z plusa?? bo mam darmowe smsy a nie mam z kim pisać ;p;p jak coś to podawajcie na gg lub na e-maila ;]] Ok kończę, bo muszę zacząć ogarniać co nie co i szykować obiad. Pozdrawiam Was i życzę miłego dnia ;) P.S. u nas jest dziś śliczna pogoda słoneczko.