niedziela, 29 maja 2011

40 tc 4 d.

Czytam w internecie stronę pt "gdy poród się opóznia"
I piszą tak:

Nie warto godzić się na wywoływanie porodu jedynie z powodów kalendarzowych, gdy mija termin, a nic złego się nie dzieje. Nawet jeśli jest to wygodne, może być niezbyt korzystne dla dziecka. Być może w obliczenia wkradł się błąd, może dziecko potrzebuje więcej czasu. Porody wywoływane bywają dłuższe i trudniejsze, zaś wywoływanie porodu bez potrzeby może przynieść niepotrzebne komplikacje

*                *            *               *
No to spoko, nie wiem już co robić.. zrobię to co jest najlepsze dla dzidziusia, jak trzeba będzie jeszcze poczekać pare dni, może samo będzie chciało wyjść z brzuszka to poczekam, już tyle czekałam więc mi to nie robi różnicy, tylko będę chodzić na badania ktg, usg jak będzie wszystko ok to zrobię jak będzie słuszne...

A tym czasem czekam.. może Julia dziś zapragnie wyjść.... ;*
Chciałabym żeby to była ostatnia notka przed porodem, bo już męczy mnie to codzienne pisanie ..  =[

DOPISANE: 12:34
Napiszę jutro jak tam po szpitalu, jeśli mnie wypuszczą, w razie czego wezmę torbę.
Zrobię to co będzie najbezpieczniejsze dla dziecka, bo każda matka chcę najlepiej dla swojego dziecka, a poza tym chcę żeby było bezpieczne i zdrowe. Jak będzie wszystko ok i będą kazali mi codziennie przychodzić na ktg to będę, bo może nie trzeba będzie wywoływać i urodzę naturalnie. M. mnie pozytywnie nastawił i już się nie martwię. Wiem, że będzie dobrze a Julcia wie co robi ;p heh. ;**
P.S.Jak nic nie napisze jutro to znaczy, że mnie w szpitalu zostawili, choć w to wątpię ;p


Pozdrawiam:*

15 komentarzy:

  1. ja urodziłam 4 dni po terminie jak wiesz, chodzisz codziennie na ktg? bo to ważne, ja chodziłam i dzień wcześniej po południ było wszystko ok a na drugi dzień rano już nic nie było w porządku:( tylko ja miałam zaplanowaną cesarkę i wszystko szybko poszło:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę że lekarz będzie wiedział co robić :-) jednym wywołanie porodu jest potrzebne gdy np.łożysko już jest IV stopnia.
    A z doświadczenia wiem że nie warto czytać i brać sobie do serca tego co piszą ;-) , bo każdy ciąża,każdy poród jest inny.
    Ja się naczytałam w gazetkach że przy porodzie gdy rozwarcie jest na 7 cm kobieta ma kryzys...i co ? ja tam nie miałam żadnego kryzysu ;-).
    Więc pewnie lekarz w szpitalu Cię zbada i zadecyduje co dalej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Skoro męczy Cię codzienne pisanie, to może nie rób tego codziennie? Tylko np. dopisuj każdego dnia - nadal jestem 2 w 1. :)

    Ten wygląd jest świetny! Zostaw go, proszę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hehe to odpocznij sobie i nie pisz codziennie :)
    Ja się nie znam na tym, ale gdyby kierować się tym, co jest napisane w Twojej notce, to warto poczekać.
    Ja myślę, że w maju Julcia będzie z Wami =)
    Pozdrawiam i po raz kolejny życzę szczęśliwego rozwiązania =)

    OdpowiedzUsuń
  5. Doczekasz się Słonko :*
    Spokojnie :* Moja koleżanka 5 dni po terminie urodziła naturalnie :)
    Trzymajcie się Dziewczyny cieplutko :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Kochana myślę, że za bardzo się tym przejmujesz i za dużo o tym myślisz... Moim zdaniem nie ma sensu przyspieszać, ani wywoływać porodu... Julka sama zdecyduje, kiedy przyjdzie na świat. Po prostu chodź do lekarza, badaj się, a on już na pewno zdecyduje co dalej... na pewno dobrze się Tobą zaopiekuje, żeby Julcia przyszła zdrowa na świat w odpowiedniej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda tylko ze w tekście nie napisali ze długie czekanie po terminie jest jeszcze gorsze bo wszystko zależy od łożyska które ok 42 tygodnia jest już dojrzałe i zaczyna sie psuć.nam położna odradzala byśmy godziły sie na długie czekanie, ale wiadomo będą robić Ci badania to będziesz wiedzieć co i jak najważniejsze to nie przejmować sie na zapas,nie pozwól tylko by bez odpowiedzi na Twoje pytania wypuścili Cię do domu.wkoncu sie Julii doczekasz, oby już jutro:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Często wkradają się błędy w wyliczeniach, dlatego spokojnie. Każda kobieta jest inna i każdy poród jest inny. Wg jednych wywołanie jest gorsze w sensie bardziej bolesne, a inni twierdzą, że wcale tak nie jest. Wszystko zależy od kobiety i dziecka jakie się rodzi. Lekarz jutro podejmie decyzje jak Cie zbada i wtedy zobaczysz co i jak. Tak wogole to za duzo o tym myslisz. Ja wiem, że ciężko o tym nie mysleć, bo chcesz miec Małą obok siebie, ale musisz dać jej czas, a jak nie to lekarze jutro Ci powiedzą co i jak ;-)
    Trzymam kciuki ;*

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja urodziłam tydzień po terminie, ale wiem jedno - po terminie trzeba być ostrożnym bo moze sie wszystko zdarzyc, a wywolywanie po terminie praktycznie zawsze jest.

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziekuję Kochana:***** jakoś dotrwaj w cierpliwosci do porodu;)

    agata miloscczynicuda

    OdpowiedzUsuń
  11. Spokojnie, Julia lada moment wyjdzie, grunt to się badać i wszystko będzie ok :-) A co do bolesności, każda kobieta ma inny próg bólu. Nie wiem na jakiej podstawie ktoś stwierdził że skurcze po oksytocynie są mocniejsze. Ja zupełnie inaczej odczuwałam skurcze, niby z krzyża a jednak takie inne ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Z taką opinią się spotkałam, ale szczerze w nią wątpię... Ja przy drugim porodzie miałam o wiele bardziej bolesne skurcze a nie miałam wcale oksytocyny. Niby jak to można ocenić czy są mocniejsze po oksy czy nie skoro każdy poród jest inny i nie można mieć pewności że siła skurczu (odczuwalna) jest spowodowana oksytocyną czy może tak ma być...

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak urodziłam Darka to leżałam w szpitalu na sali z dziewczyną co urodziła 8 dni po terminie i to też naturalnie :) więc nie martw :*
    buziaki:*
    moja-mala-rodzinka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Wydaje mi się, że skoro nic się nie dzieje nie ma się co martwić. Ale jeszcze nie napisałaś więc może już jest po??

    P.S. Moja mama miała wymuszany poród ze mną... Było ok 2 tyg po terminie. Powiedziała, że to było 10000 razy gorsze niż naturalny poród (taki miała z moim bratem).
    Ściskam :*

    OdpowiedzUsuń
  15. O 14.12 poprzez cesarskie cięcie na świat przyszła JULIA!! :))))))

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KOMENTARZ I ZAPRASZAM PONOWNIE ♥